Zrobienie smacznego żurku bez użycia gęstej śmietanki było dla mnie wielkim problemem.
Od kiedy stosujemy dietę z ograniczeniem nabiału oraz glutenu nie gościł niestety na naszym stole.
Do czasu.
Jest pomysł – jest żurek.
Zabielony i pyszny.
🙂
Składniki:
marchew
seler
pietruszka (biała i zielona)
por
ugotowana kasza jaglana (kilka łyżek do zagęszczenia zupy bądź mąka ryżowa)
ugotowana kasza jaglana (kilka łyżek do zagęszczenia zupy bądź mąka ryżowa)
jajka (opcjonalnie, zamiennie w wersji vegan z garścią migdałów)
ziele angielskie
liść laurowy
majeranek
czosnek
papryka wędzona (nie jest niezbędna, ale dodaje potrawie fantastycznej nutki wędzonki 😉 )
papryka wędzona (nie jest niezbędna, ale dodaje potrawie fantastycznej nutki wędzonki 😉 )
zakwas na żurek (domowy bezglutenowy —> przepis, lub, w razie braku zakwasu –> żywy ocet jabłkowy lub sok z kiszonej kapusty eko)
mąka ryżowa
szlachetna nierafinowana oliwa
sól, pieprz
sos sojowy tamari lub shoyu
Wykonanie:
Ugotuj rosołek wegetariański na warzywach (bez zielonej pietruszki) z dodatkiem ziela angielskiego i liścia laurowego. Kiedy warzywa będą miękkie wyjmij wszystkie prócz marchwi z zupy i zmiksuj na gładką masę z odrobiną „rosołku”. Kiedy masa będzie całkowicie zimna dodaj doń dwa lub trzy jaja ( w zależności od ilości zupy, lub w przypadku żurku wegańskiego wsyp garść migdałów – niekoniecznie, ale warto) i miksuj długo na jednolitą masę (ma być bardzo płynna). Pod koniec dodaj ugotowaną kaszę jaglaną lub odrobinę mąki ryżowej.
Do zupy dolej zakwas domowy (lub żywy ocet jabłkowy albo sok z kiszonej kapusty), majeranek, kilka ząbków czosnku i zagotuj wywar mieszając.
Następnie wlej mix warzywno-jajeczny i nieustająco mieszając doprowadź do wrzenia.
Dopraw zupę solą, sosem sojowym,
pieprzem i posyp natką pietruszki.
Gotowe.
Ciao!
🙂
Ps. Do żurku można oczywiście tradycjnie dodać ugotowane na twardo jajo. Można zjeść z pieczywem. Ale najzdrowsza wersja to przemyt w zupie kaszy jaglanej.
Polecam.
😉
he he! Dobre!
Pozdrawiam. 😀
ps. Tylko czemu mówisz o sobie tak źle?
Dziękuję, że podzieliłaś się swoim ciężkim doświadczeniem. Współczuję. Ja mam zupełnie inne. 🙂
Ten komentarz został usunięty przez autora.
🙂 Dzięki dziewczyny.
Żurek bez jajka też jest przyzwoity. Ale mnie zależało na zabielonym. 😉
Wegański też robiliśmy. Wówczas użyliśmy więcej mąki do zagęszczenia.
Pozdrawiam!
:))
ekstra, to taka jakby kwaśnica z tym soczkiem kapuścianym 😉 a robiłaś też też ten żurek tak absolutnie beznabiałowy czyli bez jajek?
oooo jaki fajny żurek , taki bardzo oryginalny