Dziś placki w kolejnej odsłonie,
tym razem dla tych, którzy unikają dodanej skrobi,
chętnie zaś zjedzą jaglankę, jajo i kokos, w innej niż podstawowa postaci.
Bo właśnie te trzy składniki stanowią bazę na ciasto.
W wersji dla dzieci – wystarczy dodać do ciasta odrobinę kurkumy (niezwykłe właściwości prozdrowotne) i podać je po usmażeniu z dodatkiem ulubionych owoców, syropu daktylowego czy miodu.
Są delikatne, z nieśmiałą nutą kokosa w tle.
Smaczne, zdrowe i szybkie w przygotowaniu.
Prawdziwy slow fast food.
😉
Zapraszam.
Składniki (najlepiej eko) na 12-14szt.:
1/2 – 3/4 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej
2 kopiaste łyżki mąki kokosowej
3 jajka
szczypta kurkumy
ok. 3 łyżki wody
tłuszcz kokosowy do smarowania patelni
Wykonanie:
Ugotowaną kaszę jaglaną połącz z jajkami, mąką kokosową, kurkumą i zmiksuj na gładko dodając stopniowo wodę, do osiągnięcia konsystencji gęstej śmietany.
Smaż placki niezbyt grube o średnicy ok. 8 cm na niezbyt gorącej patelni posmarowanej niewielką ilością tłuszczu koksowego, dość krótko (rumiane placki są mniej zdrowe). Uwaga przy odwracaniu na drugą stronę (są delikatne).
Podawaj z owocami świeżymi lu z kompotu,z syropami lub miodem.
W wersji rodzicielskiej (u mnie – wytrawna), dodaj ulubione zioła świeże lub suszone.
Smacznego!
Ciao!
🙂
Pyszne 🙂 z syropem klonowym rewelacja 🙂
Dzisiaj robię 🙂 mam nadzieję, że będzie smakować mojemu mięsożercowi . Blog jest zachwycający. W gąszczu tego wszystkiego trudno się zdecydować na cokolwiek, ale tu zostaję i będę czerpać. Podziwiam i pozdrawiam.
Alu, bardzo serdecznie Cię witam i życzę smacznego! Uściski! Iw 🙂
Miałam małych gości na weekend. Dwójka z nich to niejadki. Postanowiłam zaryzykować i zrobiłam placki na śniadanie. Efekt…musiałam dorobić jeszcze jedną porcję. Super przepis:D
Dzięki Ola
Cudny przepis! Aż podeślę mojej „bezglutenowej” koleżance 🙂
Przy okazji chciałabym nominować Twojego bloga do LBA. Mam nadzieję, że przyłączysz się do zabawy 🙂 http://kotmakota.blogspot.com
Mnaim!
mniamuśne:)
Pani Iwono, nie mam mąki kokosowej ale mam migdałową, czy może być w zastępstwie? Gratuluję bloga – uwielbiam i nieustannie czerpię inspirację.Pozdrawiam, ania
Zrobione. PYCHA! <3
a gdzie mozna zdobyc make kokosowa poza internetem/:)
Świetne 🙂 Uwielbiam jaglane przysmaki 🙂
Iwonko, co byś proponowała zamiast mąki kokosowej? Co myślisz o suchej pulpie z marchewki i odrobina zmielonych nerkowców? Marta
ależ delikatne i leciutkie. wręcz można je nazwać – pyszne chmurki. 🙂