Oswajanie tofu trwa.
😉
W znakomitym towarzystwie intensywnie doprawionych warzyw.
Lubisz azjatyckie smaki? Nie boisz się chili, czosnku i imbiru z anyżkową nutą fenkuła i posmakiem sezamu?
To danie jest dla Ciebie.
🙂
Składniki:
pok – choi (ewentualnie kapusta pekińska)
fenkuł („liście”)
kalarepka
marchew
pietruszka korzeniowa
chili (wedle uznania i tolerancji „ostrości”)
czosnek (2 ząbki)
imbir (kilka plastrów)
tofu (pół kostki)
nierafinowany olej z pierwszego tłoczenia (dowolny)
kolendra (liście)
sos sojowy
olej sezamowy
Wykonanie:
Warzywa umyj. Liście fenkuła, imbir, czosnek i chili pokrój drobno i wrzuć na rozgrzany tłuszcz. Marchew i pietruszkę „pokrój” za pomocą obieraczki do warzyw na długie, wąziutkie paski. Pok choi pokrój w grube plastry, kalarepkę w małą kosteczkę. Dodaj do zawartości patelni (najpierw korzeniowe a po chwili pok choi (lub kapustę pekińską) i lekko podsmaż. Zsuń składniki na jedną stronę patelni a w powstałym miejscu zgrilluj na rumiano, pokrojone w kostkę i skropione sosem sojowym, tofu. Teraz wymieszaj całość, dodaj sosu sojowego i oleju sezamowego do smaku, wsyp pokrojoną drobno kolendrę i gotowe!
🙂
Możesz podawać z ryżem, makaronem ryżowym lub sojowym.
U nas doskonale sprawdziły się w towarzystwie bobu,
szparagów z pikantnym sosem z tofu, rukolą i pomidorkiem koktajlowym.
Na zdrówko Margot! Cmoki!!! :))
och , to się nazywa dobre i zdrowe jedzenie , mniam mniam
Hihihihi! 😀 Wierzę! Sama zgłodniałam! Pozdrawiam! :)))
Wchodząc tutaj zawsze robię sie głodna:)