Skoro każdy przepis może być inspiracją… :)))
można i tak:
Jeśli używasz świeżych, delikatnych owoców pamiętaj że bez „wsparcia” tak pieknie będą wygądały najdłużej jeden dzień.
U nas z pewnością nie doczekają wieczora.
🙂
Smacznego!
🙂
klikam w linki i nie znaleziono strony 🙁
Dziękuję za odpowiedź!
A piekarnik na dolną i górną grzałkę czy z termoobiegiem? Pytam, ponieważ nie zawsze wychodzą mi wypieki, gdzie nie podane są te informacje 🙂
Och, nie pamiętam dokładnej liczby ale będzie to tylko kilka sztuk, w zależności od wielkości foremek. 🙂 Proponuję proporcje zwielokrotnić w zależności od ilości gości (podwoić, potroić) 😉 . Uściski! :))))
W sobotę urodziny organizujemy, goście będą mieli okazję sprawdzić, jak to jest z ciastami, ciasteczkami zdrowymi, bez zbędnych 'śmieci' 🙂 Mam nadzieję, że wyjdą, bo tych babeczek jeszcze nie robiłam 🙂
Ile sztuk wyjdzie z tej ilości ciasta?:)
😀 oj, znamy to z autopsji… Pozdrawiamy gorąco! 🙂
Bossssko, bardzo dziękuje, u mnie królują babeczki z dodatkiem karobu- „czekoladowe”, polewy nigdy nie zdążę zrobić bo ląduje w małej łapce :):) pozdrawiam Ewa
Witam, proszę zajrzeć tu: http://smakoterapia.blogspot.com/2012/08/pyszne-ciasto-bez-cukru-maki-i-mleka.html
Pozdrawiam! 🙂
Kochamy te babeczki, a zbliżają się urodziny dziecięcia i trzeba coś zanieść do przedszkola, a ma być „tort” i mam pytanie czy wyjdzie z tego pełnowymiarowe ciasto w tortownicy nie zdeformuje mi się, nie połamie albo coś:)? poproszę o radę
Zapraszam! Twoje clafoutis piękne!!! Jeśli pozwolisz, przerobimy je kiedyś tak by było dla nas zdrowe, czyli bez cukru, nabiału, kakao i glutenu. Jak myślisz, mamy szansę? 🙂 Pozdrawiam!
Śliczne! Sięgam po jedną:)
U mnie też deser czekoladowy z malinami;)
Pozdrawiam!