Udało się!
Nie tylko zagnieść, upiec ale i zjeść ze smakiem. 😀
Nasze galette powinnam w zasadzie wziąć w cudzysłów,
bo poza ewentualnym wyglądem w niczym galette nie przypomina. 😉
Nie zawiera mąki ani cukru, ani jaj, ani mleka, ani proszku do pieczenia ani drożdży.
Tłuszcz jedynie do nasmarowania papieru…
„No dobrze, zatem Z CZEGO zrobiłaś to galette??”
Już odpowiadam.
Siostrze Solenizance (stoooooo laaaaaat!)
i całej wszystkim pytającym.
Smacznego!
Jest naprawdę dobre!
Składniki:
len złocisty lub siemię lniane 50g (nie jest niezbędne jeśli zaparzysz ciasto gorącą wodą)
orzechy laskowe 200g
ryż pełnoziarnisty 200g
mąka z ciecierzycy 100g
skórka pomarańczowa eko (najlepiej domowej roboty, niekonieczna ale daje wspaniały aromat)
woda 150-200g (max)
jabłko lub gruszka
śliwki (ok.1 kg)
gałązki tymianku (rarytasik, niekonieczny)
cynamon (jeśli lubisz) lub/i suszony imbir (jeśli lubisz)
żurawina (jeśli Ci się trafi 😉 )
ksylitol (do ewentualnego dosłodzenia mało słodkich owoców lub miód, lub słód np daktylowy)
olej kokosowy do smarowania papieru do pieczenia i formy
Wykonanie
(w thermomixie):
Zmiel ryż (3 minuty/obroty 10, z przerwami na osypywanie z ścianek ;)) i wysyp na stolnicę. Pojemnika nie musisz czyścić. Wrzuć doń nasiona lnu i zmiel na maksymlanych obrotach (około 5-7sekund), następnie dorzuć do lnu orzechy laskowe i miksuj całość, również na maksymalnych, obrotach 5 sekund (zależało mi by orzechy nie były zmielone na zupełny puch, tylko miejscami wyczuwalne w cieście, ale możesz je zmielić tak jak lubisz). Dodaj mąkę z ciecierzycy i wodę, wrzuć skórkę pomarańczową, włącz obroty wsteczne i mieszaj całość do połączenia składników (jeśli chcesz by samo ciasto również było słodkie, nie tylko nadzienie, dodaj na tym etapie ok 1/3 -1/2 szklanki ksylitolu). Następnie wyjmij dość luźne ciasto i zagnieć je na zmielonym ryżu tak by osiągnęło konsystencję umożliwiającą rozwałkowanie ciasta. Następnie rozwałkuj je na papierze do pieczenia natłuszczonym olejem kokosowym (grubość ok 50mm) i delikatnie przełóż do formy (najlepiej szklanej) również wysmarowanej olejem, tak, by boki ciasta wystawały poza formę (zawiniesz je na owoce które wyłożysz na spód). Następnie połóż na ciasto ulubione owocami, gałązki tymianku, dodaj cynamon, lub inne przyprawy, posyp suto ksylitolem (lub zalej miodem albo innym słodem), wyłóż na owoce wystające poza formę części ciasta (przykrywając część owoców) i włóż do piekarnika (180 stopni, termoobieg, pieczenie, zależności od preferencji co do chrupkości ciasta, 35-50 minut).
Wykonanie
(przy użyciu innych urządzeń lub ich braku):
(przy użyciu innych urządzeń lub ich braku):
Jeśli posiadasz urządzenie wysokoobrotowe, zmiel poszczególne składniki (siemię, osobno orzechy, osobno ryż) lub jeśli ich nie posiadasz, zaopatrz się w zmielone składniki (w sklepach z naturalną żywnością). Orzechy możesz również zmielić w maszynce ” do mięsa” lub przepuścić przez wyciskarkę ślimakową. W misce połącz siemię orzechy i mąkę z ciecierzycy, następnie dodaj wodę (ewentualnie dosłódź), dorzuć skórkę pomarańczową, przełóż na stolnicę wysypaną mąką i zagnieć niezbyt twarde ciasto. Dalej postępuj j.w.
Ciasto jest kruche, ciemne, pod nadzieniem – nasączone sokami owocowymi,
owoce rozpływające się w ustach, okraszone delikatną nutą cytrynowego tymianku.
Boskość!
Ciasto jest kruche, ciemne, pod nadzieniem – nasączone sokami owocowymi,
owoce rozpływające się w ustach, okraszone delikatną nutą cytrynowego tymianku.
Boskość!
Ciao!
🙂
Inspiracją do przepisu było galette o zupełnie innym składzie (glutenowe) ze strony „ma new roots”: klik
Smakowitości:))) mmmmm…:)
ten blog jest genialny!!
świetne przepisy! super pomysły i wszystko pycha! 🙂
BEZBEZBEZ i już ostrzyłam zęby, a tu ryż… Myślisz, że da się bez ryżu?
I dzięki za wersję na TM:)
Pozdrawiam
Wygląda obłędnie!
Wygląda pysznie 🙂 Zastanawiam się czy można by to zrobić w wersji nie na słodko czyli z warzywami? Coś a la bezglutenowa foccacia:) ?
Wlaśnie rozważam pieczenie ciasteczek z mąki ryżowej brązowej, lnianej, migdalowej, bezglutenowe, a tu takie natchnienie i motywacja 😀 Wystarczy skrobiowa mąka, tak jak ryżowa wlaśnie i wszystko się uda, upiecze się ladnie.
Adriana
Wyczarowałaś cudowności, pycha!