Niby nic a jednak… Czasem naszą młodą „młodzież” trudno namówić do zjedzenia miski ciepłej zupy na bazie prostych polskich jarzyn. Czasem kolor bywa bardzo kuszący! Czasem…, zwłaszcza ze smak naprawdę niezły. Komu komu? 🙂 Fioletowy rosołek do usług! Składniki: fioletowe marchewki – 3 szt korzenie pietruszki – 2 szt seler – niewielki – 1/2 szt.…
ZUPA CEBULOWA – CEBULOŻUR WEGE Z PRZEMYTEM JAGLANYM LUB BEZ. ;)
Na przednówku i wczesną wiosną nie jest najłatwiej lokalnym roślinożercom. Kiedy zielenina dopiero co wschodzi a w spiżarni powoli kończą się warzywa korzeniowe, których zresztą po zimie mamy serdecznie dość, nadchodzi czas na cebulową. Nie robię jej często. Obranie niemalże kilograma cebuli to nie lada poświęcenie dla cebulowej płaczki. 😉 Ale zawsze kiedy już za…
CONGEE* – ZŁOTO DLA WYBRANYCH
Bo czy dziś, kiedy codziennie nurzamy się w fuzji smaków, aromatów, rozmaitych struktur, nie zawsze zresztą wartościowego pożywienia, jesteśmy w stanie docenić czystość zwykłego, pełnego ryżu? Ekhmm… W dodatku rozgotowanego ryżu… 😉 Bez przypraw… 😉 Bez dodatkowych, podkręcających dodatków i smaczków… 😉 „Czysta czystość”… 😉 Ewidentnie do congee trzeba dorosnąć. Albo „się nie zepsuć”! Małe…
ZUPA MOCY WEDŁUG PIĘCIU PRZEMIAN
Jak tam Kochani? Pierwsze zimne noce za nami i już słyszę, że znajome dzieciaki łapią pierwsze infekcje. Z dorosłymi nie lepiej… Rzeczywiście wygląda na to, że jeśli niezbyt fortunnie „prowadziliśmy się” latem (wychładzaliśmy żołądek lodowatymi napojami, lodami, zimnymi potrawami, chłodzącymi, surowymi pokarmami), nasze ciało ciężko znosi szybkie cięcie, jakie serwuje nam aura w naszej strefie…
BAJECZNA ZUPA KREM Z JABŁKIEM I CHRZANEM
Niewinna, pastelowa, słoneczna ślicznotka… Kusząca dla Malucha….? Stop Proszę Państwa. Przed Wami charakterna i wyrazista zupa krem z chrzanem. Prawdziwa diablica. Kto chętny? Nie podawajcie jej jednak dzieciom. Chyba że chrzan zagości w niej jedynie jako delikatny cytat. Polecam w zdrowiu i w chorobie. Smacznego! 🙂 Składniki: jabłka (2 – 3 sztuki) seler (korzeń, 1/2…
WŁOSKA CIPOLLATA INACZEJ czyli SMAKOWITA ZUPA CEBULOWA z KASZĄ JAGLANĄ
Pamiętam że pierwszą cipolattę zrobiłam z przepisu z pierwszej osobiście kupionej książki kucharskiej, która niestety czasów obecnych nie doczekała. Byłam wówczas bardzo nieletnia i smaków z kuchni świata znałam niewiele. Receptura zawierała niewiarygodnie duże ilości cebuli, trochę pomidorów, jajka i dobry sezonowany ser typu pecorino lub parmezan. Osiągniecie czegoś smakowitego z takiego składu produktów wydawało…
ZAKWAS NA ŻUREK / BIAŁY BARSZCZ BEZGLUTENOWY
Święta na diecie bez glutenu bywają wyzwaniem. Święta na diecie dodatkowo bez nabiału i cukru mogą trochę przerażać. Nic to, zabieramy się do roboty. Ma być żurek? Będzie żurek. U nas dodatkowo wegański, za to z dodatkiem kiszonego rydza podobnie jak w publikowanym już przepisie Smakoterapii (przepis na żurek rydzowy), z tym że bez rydzowej…
ZUPA KREM POROWO – SELEROWA z CYTATEM Z KISZONEGO RYDZA
Ponoć jesteśmy jako naród w czołówce jako Zupożercy. Z dużej litery napiszę, bo mnie się ta koncepcja jawi bardzo chwalebnie. W naszym klimacie ciepła zupa to dla żołądka balsam… Dziś proponuję „balsamowanie” porem i selerem z maleńką, kiszoną ekstrawagancją. Z rydzem. Zapraszam! 🙂 Składniki (w miarę możliwości korzystaj w produktów eko lub z zaufanego gospodarstwa):…
ZAKWAS BURACZANY – na zdrowie! :)
Natura jest fenomenalna. Podsuwa nam tyle podpowiedzi… Bo czyż fasola kidney nie wygląda dokładnie jak nerka? A orzech tak jak mózg? Bez względu na to jak odczytujecie te podpowiedzi warto wiedzieć, że głęboko purpurowy buraczany, kiszony sok przypominający krew ma właśnie dla krwi niezwykle cenne właściwości. Zima jest idealną porą roku by wspomóc organizm kiszonkami.…
ŻUR Z KISZONYMI RYDZAMI
Zaczęło się od … 200 kg rydzów które pewnego pięknego dnia zajechałyz gór do Warszawy. Tak mogło by się zaczynać opowiadanie o tymjak powstała Kooperatywa Kup Pan Cegłę, która rozwija się i coraz prężniej działa na Saskiej Kępiea swój początek wzięła właśnie od rudego rydza.Ale tym razem będzie o tym co było dalej,kiedy już sobie porcyjkę…