W sumie to się świetnie składa,
 bo nadzienie skądinąd znakomite, soczewicowe, już nam się trochę znudziło…
a i na quinoa trochę nie było pomysłu.
Znacie pyszne naleśniki z jednego składnika?
Czysta, biała, niepalona gryka i trochę czasu by się namoczyła (albo wysokoobrotowy sprzęt).
Pomysł na nadzienie przywiozła ze sobą Natalia w naszej koncertowej trasie. Przygotowała znakomitą quinoa z … marchwią!
Tak, brzmi banalnie i prosto, ale smakuje naprawdę w punkt!
Wróciłam zatem do domu i się zaczęło.
Najpierw z marchwią
potem z grzybami (różne rodzaje)
potem z dynią
i wszystkie nadzienia były smakowite!
Próbujcie swoich własnych pysznych kombinacji.
Quinoa niewiele trzeba, żeby była smaczna.
Z warzywami komponuje się doskonale. Do tego ulubione zioła, gryczane placki, „błyskawiczny” domowy barszcz czerwony i …
uch!
Życie pięknym JEST!
😀
krokiety gryczane
SKŁADNIKI:
Naleśniki:
mozesz skorzystać z przepisu nr 1 przyprawami: KLIK!
lub z przepisu nr 2 (saute): KLIK!
Osobiście pałam miłością do tych przyprawionych…
😉
Farsz ulubiony (10-12 sztuk):
grzyby boczniaki, pieczarki lub shitake – spora garść
quinoa lub kasza jaglana – pół garnuszka po ugotowaniu (półtoralitrowego, możesz użyć quinoa która została z innego dania lub też kaszy jaglanej)
dynia hokkaido lub inny gatunek o twardym miąższu – niewielki kawałek (przemytniczy) 😉
lub marchew – 1 szt.
masło klarowane lub olej kokosowy – 2 łyżki
sól i pieprz do smaku
kozieradka – 2 szczypty (nie jest konieczna, nadaje bogatego aromatu „rosołkowego”
ziele angielskie mielone – 2-3 szczypty
majeranek – 1 łyżeczka
papryka wędzona (niekoniecznie) – 1/2 łyżeczki
farsz do krokietów
WYKONANIE:
 
Quinoa porządnie przepłucz, następnie ugotuj w 2x większej ilości wody (dojewaj w razie potrzeby by ziarna ugotować do miękkości ale nie rozgotować). Wybrane grzyby (shitake są niezwykle aromatyczne, boczniaki bardzo neutralne, pieczarki – wiadomo! weź pod uwagę doprawiając wedle gustu farsz) pokrój dość drobno i uduś w garnuszku podlewając tłuszcz niewielką ilością wody (tzw emulsja wodno – tłuszczowa), z dodatkiem przypraw: majeranku, mielonego ziela, soli i pieprzu (ewentualnie papryki wędzonej) oraz startej na drobnych oczkach dyni (u nas w niektórych okresach diety Małoletniego taka przemytnicza forma serwowania niewielkich ilości dyni była jedyną skuteczną) lub startej marchwi . Następnie, kiedy woda odparuje a grzyby i dynia są już podduszone, dodaj do całości quinoa i dokładnie wymieszaj. Farsz powinien być dość zwarty i niezbyt mokry, dlatego ważne by dynia NIE była z odmian typowo makaronowych (mokrych).
krokiety gryczane
Placki gryczane nadziewaj niezbyt dużą ilością masy i zawijaj jak zwykłe krokiety.
Przed podaniem możesz je podsmażyć na patelni w niewielkiej ilości tłuszczu, lub posmarować każdego krokieta natłuszczonym pędzelkiem i zapiec w piekarniku.
GOTOWE!
Smacznego!
Barszcz czerwony naturalnie błyskawiczny 😉
znajdziesz tutaj: KLIK!
😀
Uściski!
Matka Smakoterapia

0 thoughts on “KROKIETY GRYCZANE Z QUINOA (bezglutenowe, bez nabiału)”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site is protected by reCAPTCHA and the Google Privacy Policy and Terms of Service apply.