Faworki, to chyba za dużo powiedziane. 😉
Smak zupełnie inny, o ile jeszcze pamiętam jak smakowały faworki…
Ciasto jest cięższe, nie rośnie, dlatego ważna będzie grubość placka z którego wytniemy ciasteczka. Udało się odtworzyć kształt faworków (praaawie, patrz poniżej ->krzywulce 😉 ) i ten właśnie efekt przyniósł pierworodnemu najwięcej radości.
„Fawoooooorki!”
Krzyczy.
Znaczy – przyjęły się.
Zatem – na zdrowie!
😀
Smak zupełnie inny, o ile jeszcze pamiętam jak smakowały faworki…
Ciasto jest cięższe, nie rośnie, dlatego ważna będzie grubość placka z którego wytniemy ciasteczka. Udało się odtworzyć kształt faworków (praaawie, patrz poniżej ->krzywulce 😉 ) i ten właśnie efekt przyniósł pierworodnemu najwięcej radości.
„Fawoooooorki!”
Krzyczy.
Znaczy – przyjęły się.
Zatem – na zdrowie!
😀
Składniki:
migdały lub nerkowce (albo gotowa mąka migdałowa) 500g
kasza jaglana do zmiksowania lub mąka jaglana ok.300g (można użyć pełnego ryżu)
jajka (2 szt.) lub len złocisty 30g i niewielka ilość wody
substancja słodząca: syrop klonowy, miód lub ksylitol (u nas ksylitol, ok 1/2 szklanki, do smaku)
odrobina wanilii (laska, 1-2cm) lub skórka pomarańczowa eko
ksylitol utarty na puder do posypania
Wykonanie:
- Zmiel kaszę jaglaną na mąkę (thermomix – obroty 6-7 stopniowo zwiększane do 10, około 30 sekund lub do skutku) i wysyp na stolnicę (możesz użyć gotowej mąki jaglanej lub ryżowej).
- Nerkowce (lub migdały) zmiel na mąkę z kawałeczkiem laski wanilii i ksylitolem (thermomix – kilkanaście sekund stopniowo zwiększając obroty z 6 do 10).
- Jeśli zamierzasz użyć jaj dodaj je do mąki nerkowcowej (migdałowej) porządnie ubite trzepaczką lub w thermomixie – wymieszaj całość z dodatkiem jaj na obrotach 6-7. Teraz dodaj płynne słodzidło jeśli nie używasz ksylitolu i zamieszaj całość
- Całość, jednorodną klejącą, gęstą masę, wyłóż na stolnicę posypaną jaglaną mąką i wmieszaj taką jej ilość w ciasto by stało się sprężyste i straciło lepkość (uwaga, ciasto nie może czekać gdyż chłonie coraz większą ilość mąki jaglanej. Rozwałkuj szybko ciasto na placek (lub ugnieć dłońmi), używając podsypki z mąki jaglanej lub przykrywając ciasto folią spożywczą (po to by nie przykleiło się do wałka), następnie pokrój placek w pasy o szerokości ok 3 cm i długości 10cm, natnij środek każdego paska i przepleć jedną końcówkę paska przez środek. Ciasto niezbyt chętnie współpracuje, dlatego przeplatanie powinno się odbywać dość sprawnie by nie przerwać ciasta w miejscu przeplecenia (zresztą, nawet jak się przerwie – łatwo je skleić 😉 ).
- Wyłóż ciasto na wysmarowany olejem koksowym papier i zapiecz w niskiej temperaturze (ok 150 stopni, termoobieg) przez 15 – 25 minut lub dłużej (uwaga, czas pieczenia zależy od grubosci ciasta i preferencji co do kruchości, zaś grubość ciasta determinują nasze umiejętności „plecenia” ciasta).
- Po upieczeniu ostudź nasze faworkopodobne ciastka i posyp pudrem ksylitolowym (ksylitol zmiksuj na pył, thermomix – kilka sekund, obroty 10).
Krzywulce gotowe 😉 😀 |
- Dla wersji wegańskiej najpierw zmiel len złocisty na mąkę (thermomix – ok 20 sekund/obroty 10), następnie dodaj zmiksowane nerkowce (migdały) i niewielką ilość wody by wymieszać całość w dość klejące ciasto. Dalej postępuj jak wyżej. 🙂
Gotowe!
Smacznego!
Ciao!
🙂
🙂
wyglądają bardzo faworkowo! 🙂
Zrobiłam je dzisiaj! Co prawda nie smakują jak te standardowe, ale i tak są przepyszne 🙂 Nie mam zdolności plastycznych, więc po kilku przerwanych faworkach, postanowiłam, że będę wykrawać ciasteczka. I tym oto sposobem, jutro w tłusty czwartek będę się zajadać pysznymi ciastkami migdałowo-pomarańczowymi. Dzięki za świetny przepis!!! 🙂
W sam raz na dietetyczny Tłusty Czwartek 🙂
Ja je zrobię na ostatki 🙂 Bardzo czekałam na te faworki
czy mąke migdałowa można zastąpić inną ?
Przesmaczie wyglądają te faworki 🙂
super!!
Iwonko jesteś niesamowita ! Jeszcze tylko jaglane pączki opatentuj… 😀
Nigdy nie przepadałam, teraz jednak gdy nie jem glutenu i nabiału i jeszcze paru innych rzeczy wiele bym dała za ten smak!
Dziękuję za przepis! Zobaczymy czy starczy mi cierpliwości;)